czwartek, 9 lipca 2009

Uwodzenie w pytaniach i odpowiedziach

Uwodzenie to temat rzeka. Trudno omówić go szczegółowo w tak krótkim tekście. Ponieważ nie chcemy Was zanudzać długimi wywodami, zdecydowaliśmy się po prostu odpowiedzieć na najczęściej zadawane pytania o uwodzenie.

Czy uwodzenie to samo co flirt i podryw?

Nie do końca. Z reguły, kiedy mówimy o uwodzeniu, mamy na myśli takie działanie, które pomoże nam zdobyć drugą połówkę za pomocą przeróżnych tricków, sztuczek i metod tajemnych. Podrywanie to sprawa raczej trochę bardziej szczera i otwarta, natomiast flirt do niczego nie zobowiązuje i może być tylko krótką grą słowną.

Czy uwodzenie zawsze musi kończyć się w łóżku?

Absolutnie nie! Aby z czystym sumieniem powiedziedzieć, że kogoś uwiedliśmy, nie musimy dochodzić aż do tego etapu. Wielu uwodzicieli zadowala się wywołaniem stanu zauroczenia u drugiej osoby. Wniosek - platoniczne uwodzenie istnieje!

Czy można uwieść singla?

Wbrew pozorom, obiektem uwodzenia nie musi być osoba "zajęta". Czesto uwodzenie rozumiemy właśnie jako zdobycie kogoś, kto już jest w stałym związku. Tyle że takie negatywne postrzeganie tego cudownego zajęcia nie ma sensu.

Zapamietajmy zatem - uwieść samotnego człowieka też można. I wybierając swój cel skupmy się właśnie na takich obiektach. Niszczenie cudzych związków to po prostu świństwo.

Jak zostać mistrzem uwodzenia?

Ha! To nie takie proste - nie ma zestawu jedynie słusznych rad, które pozwolą Ci zostać uwodzicielem-ekspertem. Niestety, a może stety, do wszystkiego musisz dojść sam, metodą przyjemnych prób i nieco mniej przyjemnych błędów.

Oczywiście, pewne ogólne, uniwersalne wytyczne na temat uwodzenia są jak najbardziej możliwe do spisania. Prawda jest jednak taka, że każda osoba ma inny charakter i inne predyspozycje. Każdy cel uwodzenia musi być "rozpracowany" indywidualnie, tak samo jak każdy uwodzący musi wypracować własne, najbardziej skuteczne metody.

Czy osoby nieśmiałe mogą uwodzić?


Oczywiście! Nieśmiałość, o ile nie przyjmuje ekstremalnie chorobliwych rozmiarów, nie musi przeszkadzać w uwodzeniu. Bardzo często zresztą zdarza się, że całkiem sprawni uwodziciele stosują taktykę "na nieśmiałość". Polega ona na udawaniu osoby mało przebojowej i o dziwo... jest całkiem skuteczna.

Pamiętajmy, że delikatność i wrażliwość może być cechą poszukiwaną zarówno u dziewczyn, jak i chłopaków. Nie przejmujmy się zatem swoimi zahamowaniami - starajmy się je przełamywać, a na pewno będzie dobrze.

Teraz zostaje Wam sprawdzić czego sie nauczyliscie - więc do roboty, sio na randki ;]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz